www.bnaon2011.fora.pl

Aleksandra Wąs

mail od Siarkowskiej

Dzień dobry,

w związku z tym, że nie mogłam być wczoraj na Państwa zajęciach, ustaliłam w dziekanacie, że zaległe zajęcia zrealizujemy we wtorek, 19 czerwca. Po planowanych zajęciach odbędą się zaległe, czyli będziemy mieć cztery godziny zajęć. Napiszą Państwo sprawdzian składający się z trzech pytań, w ciągu piętnastu minut. Potem będą Państwo mieli okazję przedstawić zaległe prezentacje. Bardzo proszę o powiadomienie grupy.

Pozdrawiam,
Anna Siarkowska

EWELINA RASIŃSKA

A to tak można, że my siedzimy i na nią czekamy, a ona nie przychodzi, a potem sama ustala sobie termin?!? Coś tu chyba jest nie tak...

Aleksandra Wąs

na wirtualnej uczelni normalnie są z nią zajęcia zapisane w ten wtorek, więc w ogóle nie rozumiem o co jej chodzi

EWELINA RASIŃSKA

A tak w ogóle to wychodzi na to, że będziemy siedzieć i czekać znowu. Bo przecież we wtorek nie ma zajęć z drem Gajem i w ten sposób tworzy nam się okienko.

KubaLasota

Co się rzadko zdarza, po 15 minutach nieobecności ćwiczeniowca (a w zasadzie przez całe zajęcia) my jako studenci nie wyszliśmy tylko czekaliśmy. Na zajęciach było chyba 99% frekwencja. Nie dostaliśmy żadnej informacji, że zajęć nie będzie. Po prostu nie przyszła, nie poinformowała nas w żaden sposób. Ja nie widzę podstaw do odrabiania tych zajęć.

EWELINA RASIŃSKA

W 100 % popieram to, co napisał Kuba. Co innego, gdyby nas poinformowała, nawet w ostatniej chwili. Przecież czasem się tak zdarzało, że ktoś przychodził i mówił, że zajęć nie ma. Ale ona nas całkowicie zlekceważyła, a teraz bez jakiegokolwiek kontaktu z nami próbuje nam plan zmieniać.

Aleksandra Wąs

Proszę o wypowiedź większą ilość osób, bo jak już mamy z nią wojować (co pewnie odbije się na zaliczeniu) to całą grupą. Na razie skrobnęłam coś takiego, jeśli to zaakceptujecie, to jej to wyślę.

Szanowna Pani,
Z wielką przykrością odebraliśmy Pani wiadomość. Tym bardziej, że nie byliśmy uprzedzeni o konieczności przełożenia zajęć na inny termin. Pragnę poinformować, iż w podanym przez dziekanat terminie jedynie niewielka część grupy będzie mogła uczestniczyć w zajęciach z uwagi na inne zamierzenia wynikające z podjętych wcześniej zobowiązań. Mając na uwadze powyższe, w imieniu grupy uprzejmie proszę o uznanie zajęć za odbyte i przeprowadzenie sprawdzianu, jeśli to konieczne, w ramach pierwotnie planowanych zajęć.

MarlenaBlicharz

Ja juz teraz wiem, że nie będzie mnie na tych dodatkowych godzinach. Czy ona myśli że ludzie nie mają innych spraw zaplanowanych, tylko czekaja na dodatkowe zajęcia ze SO (bez konsultacji czy nam pasuje, bez słowa wyjaśnienia) ??!! Trzeba to odkręcić, niech prof. Marczak nas odpyta podczas sprawdzania TEZ, ta Pani swoja szansę ma sprawdzenie naszej wiedzy straciła!

EWELINA RASIŃSKA

Olu, jeśli zaczniemy z nią wojować na zajęciach, to obawiam się, że niewiele zdziałamy. W końcu to nie szkoła jest dla studentów, tylko my dla niej... W ogóle to nieważne, czy ktoś ma akurat czas, czy nie, my na zajęciach byliśmy, a ona nie przyszła, więc to jej problem. Tylko obawiam się, że jeśli na zajęciach sami zaczniemy z nią wojować, to będziemy na straconej pozycji, bo będzie się mścić i to się może odbić na ocenach. Swoją drogą fajnie, że ustala termin zajęć z dziekanatem, zamiast pójść do planowania...

Wątpię, że sami będziemy w stanie to odkręcić. Może opiekun roku by pomógł w tej sytuacji?

Aleksandra Wąs

Walczak? no co ty, przecież wiesz jaki on jest...

Piotrwlazło

Kobietka sobie jaja robi z nas. wiedziała że dzisiaj jest zaliczenie to nawet nic nie powiedziała że jej nie będzie.miała nas po prostu głęboko w dupie. i co to za jakieś odrabianie zajęć?! ja jestem Za żeby wojować z nią:D

EWELINA RASIŃSKA

No tak, ale mam wrażenie, że jako studenci niewiele możemy zrobić w kwestii odkręcenia tego. Za mała siła przebicia w stosunku do pani magister...

SzymonGieraga

Chyba ta pani ma nie równo pod sufitem. Najpierw czałkowicie nas zignorowała a teraz narzuca swoje rozwiązanie z dupy. Niech nie wymyśla dyrdymałów.

MarlenaBlicharz

nie, nie i jeszcez raz nie!

Rafał Olichwiruk

Możesz jej to wysłać Olu.

Dawid Wojas

Ciezko bedzie jakkolwiek sie z nia dogadac, cokolwiek zrobimy wbrew niej, zemsci sie na nas przy zaliczeniu. Jestem za tym zeby Ola wyslala powyzszego maila, jesli nie pomoze, po pierwszych wtorkowych zajeciach z SO mozemy poprostu wstac i wyjsc (wszyscy) oczekujac na konsekwencje

KubaLasota

Wiadomo, zaliczenie trzeba napisać bo z czegoś oceny musi nam wystawić. Ale siedzenie dodatkowych dwóch godzin to absurd.

Wojciech Kowalewski

zgadzam się z Dawidem, we wtorek najwyżej wstaniemy i wyjdziemy

Kamil Bzinkowski

(...) no to WOJNA!

Rafał Olichwiruk

A może zróbmy coś takiego :P
[link widoczny dla zalogowanych]

Piotrwlazło

Chcesz pokoju szykuj się do wojny:D

MarlenaBlicharz

Byłam wczoraj u Walczaka i jest BARDZO PO NASZEJ STRONIE - chce z nią pogadać, ale po sprawdzeniu jej planu okazuje się, ze na AONie będzie dopiero we wtorek na naszych zajęciach.
Z tego co mówi opiekun, to nasza Pani mgr może mieć z tego powodu spore problemy, pozostaje pytanie, co z naszymi ocenami, ale z drugiej strony i tak zapowiadają się nieciekawie.

Mejl Oli wydaje mi się być dobry, jestem za wysłaniem go.

EWELINA RASIŃSKA

Widzicie, nie taki Walczak straszny jak go malują:)

Aleksandra Wąs

odpisała:

Dzień dobry,
zajęcia odbędą się w terminie przewidzianych planem. Po przeprowadzonych zajęciach odbędą się następne, w trakcie których będę zaliczała przedmiot. Proszę powiadomić grupę, że jeśli ktoś nie będzie mógł uczestniczyć na zajęciach na których będę zaliczała przedmiot, ustalę z Panią kolejny termin, w którym te osoby będą mogły takie zaliczenie otrzymać.
Pozdrawiam,
Anna Siarkowska

MarlenaBlicharz

rozumiem, że nikomu z nas nie pasuje narzucony termin ???